W katalogu części zamiennych Zündapp KS 750 z dnia 6.6.1942 roku, ze zmianami z 1.11.1943 roku na stronie 81, w tablicy 23, poświęconej podnóżkom i siodłu pasażera, znajduje się informacja, że gumowe pokrycie siodła jest produktem firmy Drilastic lub firmy Framo.
W KS 750 zdecydowana większość pokryć siodeł kierowcy i pasażera pochodziła od firmy Drilastic. Nie można ustalić, ile pokryć firmy Framo zostało zainstalowanych w motocyklach. Wiemy także, że pokrycia Framo zaczęto stosować od połowy 1943. Ciekawostką jest, że we wzmiankowanym katalogu pokrycie Framo, wymieniane jest tylko przy siodle pasażera. Przy siodle kierowcy podane są dwie wersje pokrycia Drilastic. Jednocześnie jestem pewien, że także siedzenia kierowcy wyposażane było we Framo. Widziałem takie siedzenia co najmniej kilkakrotnie. Mało tego, oba pokrycia różniły się między sobą. Blaszana część pokrycia pasażera miała wycięcie, w które trafiała lampka tylna motocykla, umożliwiając tym samym pełne podniesienie końcówki tylnego błotnika. Pokrywa siodła kierowcy pozbawiona była tego wycięcia.
Prawdopodobnie w katalogu części zamiennych motocykla Zündapp KS 750 zrobiono błąd. Mimo wszystko katalog KS 750 i tak jest staranniej zredagowany niż katalog R 75 i zawiera o wiele mniej błędów.
Widziałem tylko raz zdjęcie BMW R75, gdzie siodło pasażera miało pokrycie Framo. Zapewne była to improwizacja kierowcy. W katalogu BMW R75 nie ma nigdzie wzmianki o pokryciu Framo.
W stosunku do pokrycia Drilastic pokrycie siodła Framo ma trochę większą powierzchnię, jest bardziej stabilne i niewątpliwie wygodniejsze. Nie jest to tylko moja opinia. Według mnie Framo jest dużo bardziej wygodnym pokryciem. Z doświadczenia, w każdym razie w moim przypadku, mogę stwierdzić, że po 2-3 godzinach jazdy i siedzeniu na pokryciach Drilastc następowało powolne drętwienie nóg. Nie było tego w przypadku Framo. Ucisk na wewnętrzną stronę ud jest o wiele mniejszy. W środowisku właścicieli-kierowców panuje żartobliwa opinia, że Framo montowane było w motocyklach przeznaczonych dla oficerów.
Już pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku mój KS 750 był wyposażony w pokrycia Framo. Przez lata byłem bardzo zadowolony, ale pod koniec lat dziewięćdziesiątych na użytkowanym przeze mnie siedzeniu zaczęły pojawiać się pęknięcia. Udało mi się znaleźć specjalny klej i doraźnie naprawiać pokrycia.
Ostatecznie w 2010 roku nastąpiło uszkodzenie, które uniemożliwiało dalszą eksploatację pokrycia. Znalazło ono zasłużone miejsce w witrynie wśród innych wysłużonych oryginalnych części. Nie dysponowałem innym pokryciem a nie chciałem zdejmować z siedzenia pasażera. Zmuszony zostałem użyć pokrycia Drilastic. Na całe szczęście niezbyt długo. Co prawda nie znalazłem oryginalnego pokrycia, ale za to rozpoczęła się produkcja nowych pokryć typu Framo. Początkowo z pewną obawą co do trwałości siedzenia, zacząłem korzystać z nowego pokrycia. Po dziesięciu latach intensywnego użytkowania pokrycie praktycznie nie nosi śladów eksploatacji.
Poniżej umieszczam kilka zdjęć nowego pokrycia. Przy okazji wspomnę, że dostarczane przez nas pokrycie Framo jest natychmiast gotowe do montażu. Nie wymaga okuć i dokonywania ich montażu. Nie potrzebuje także specjalnej sprężyny. Dzięki temu ostatecznie cena pokrycia Framo jest porównywalna do ceny pokrycia Drilastic. Natomiast komfort zapewniany przez Framo godzien jest wysokiej ceny.
Oferujemy pokrycie Framo (numer katalogowy 1096-1) w wersji dla pasażera. Bez problemu pasuje ono także dla siodła kierowcy.